czwartek, 16 października 2014

Jesteśmy w połowie...


Właściwie to połowa już chwilkę za nami ale ciągle się robi.
A robi się koc- jeden z trzech zamówionych. Plan miałam aby robić je na raz, aby podobnie ich przybywało ale kiedy zorientowałam się że termin się zbliża nieubłaganie postanowiłam, że zrobię je po kolei.
Pierwszeństwo wywalczył pastelowo-różowy, bo było go najwięcej a i robota szła jakoś najsprawniej.
Kocyk jak najbardziej dziewczęcy w kolorze pastelowym różowo-beżowo-białym.
Tak, tak! To super włóczka melanżowa, którą uwielbiam. Chodzi mi oczywiście o dobór kolorów tego typu włóczek bo osobiście mam wiele dylematów jak tu dobrać do siebie jednokolorowe włóczki, żeby wszystko grało.
Ale co tu dużo mówić.
Oto ON:
kocyk dziewczęcy
włóczka ALIZE bella- 50g, 180m. Szydelko 2,5 mm.



i jeszcze jedno...


Proszę oglądać, komentować, cokolwiek ;) dajcie znać że w ogóle ktoś tu zagląda :)
A ja sobie posiedzę z obolałym od szydełkowania łokciem, z wizją końca wszystkich trzech kocyków, gwiazdek bożonarodzeniowych i choć odrobiny słońca :)

Buźka!

4 komentarze:

  1. słonka, dziś trochę było, trzeba się cieszyć z tego co jest :-)
    kocyk jest przepiękny, mistrzostwo świata, jeśli pozostałe też takie będą..., no to zaliczysz trzy mistostwa świata

    OdpowiedzUsuń
  2. trochę mało widać ten kocyk, dużo ci włóczki zeszło? jakie wymiary ma teraz a jakie chcesz żeby miał? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na dniach wrzucę zdjęcia całości. juz teraz powiem ze kocyk ma 80x100 (plus-minus 3-4 cm). a zeszło na niego jakieś 450 gram włóczki.

      Usuń
    2. Super, będę czekać na zdjęcia :) Dzięki za wymiary i ilość włóczki

      Usuń